Usługi:
- WYKOŃCZENIA WNĘTRZ
Różne:
- Wynajmę dmuchaną zjeżdzalnie (2024.05.20)
Dam pracę:
- Doradca Klienta Maxi Zoo (2024.05.20)
Kupię:
- Kupię Antyki - / NAJLEPSZE CENY / - SKU... (2024.05.20)
Sprzedam:
- Pierogi z mięsem 0.99 zł szt oferta pro... (2024.05.16)
Sprzedam:
- Płyty warstwowe z wypełnieniem PIR or... (2024.05.16)
Sprzedam:
- Pierogi ręcznie lepione (2024.05.15)
Sprzedam:
- Na Wymiar!Belki dekoracyjne, maskowni... (2024.05.13)
Sprzedam:
- Domowe pierogi ręcznie lepione (2024.05.13)
Sprzedam:
- Sprzedam stól i krzesła (2024.05.10)
Sprzedam:
- Sprzedam fotele i ławę (2024.05.10)

Dodaj ogłoszenie Przeglądaj ogłoszenia Regulamin

Karkonosze uległy Lechowi Poznań

Nareszcie odbył się pierwszy sparing z udziałem jeleniogórskich Karkonoszy. Pierwszym rywalem podopiecznych Dariusza Michałka były rezerwy Lecha Poznań, które na co dzień grywają w III lidze. Pomimo przepaści pomiędzy klasami rozgrywkowymi jaka dzieli oba kluby na boisku toczył się wyrównany bój, w którym o jedno trafienie lepsi byli poznaniacy wygrywając 2-1.
Ostatnio mamy dodatnie temperatury, a jako że wcześniej napadało sporo śniegu na boisku dominowała lodowa breja. Warunki te nie pozwoliły rozwinąć skrzydeł żadnej z drużyn, nie da się też ukryć, że łatwiej na takim boisku było rozbijać ataki przeciwnika niż je konstruować.
Pierwsze 45 minut meczu stało pod znakiem lekkiej przewagi gości, którzy jednak nie potrafili stworzyć sobie dobrej sytuacji strzeleckiej. Jedyny gość dla piłkarzy z Wielkopolski padł w samej końcówce tej części gry, a jego autorem był Damian Sędziak, który wbił piłkę do pustej bramki po niefortunnej interwencji Pawła Kotlarskiego.
Drugą połowę lechici rozpoczęli od mocnego uderzenia, jakim był niewątpliwie gol Filipa Marciniaka na 2-0. Gol ten nie podciął skrzydeł jeleniogórzanom, którzy po kilku minutach zdobyli kontaktową bramkę po ładnym strzale głową Wojciecha Bijana. Pomimo, iż do końca meczu zostało jeszcze ponad pół godziny to żadnej z ekip nie udało się już zmienić wyniku.
Wart kilka słów wspomnieć o nowych twarzach, które pojawiły się w składzie jeleniogórskiej jedenastki. Przede wszystkim sporym zaskoczeniem dla zebranych kibiców KSK było pojawienie się na boisku Tomasza Lizaka. Zawodnik ten co prawda lata świetności ma już za sobą (II liga: Ślęza Wrocław, Karkonosze; liga regionalna w Niemczech: Eintracht Trier), ale jak pokazała murawa (śnieg :)) nadal wielu zawodników mogłoby się od niego uczyć piłkarskiego rzemiosła. Jeśli zagra on na wiosnę przy Złotniczej będzie z pewnością wzmocnieniem biało-niebieskich. Prócz niego podczas sparingu z Lechem trener Karkonoszy przyglądał się Przemysławowi Jankowskiemu i Łukaszowi Ceratowskiemu, a gościnnie w naszym zespole wystąpili też Tobiasz Kuźniewski, Przemysław Wajda i Paweł Kotlarski. Za tydzień najprawdopodobniej jeleniogórzanie rozegrają następny sparing, tym razem z Orłem Mysłakowice.

Skład Karkonoszy: Paweł Kotlarski (gościnny występ) - Wojciech Bijan, Piotr Lizak, Marek Siatrak, Gabriel Kaczmarek, Michał Rybkiewicz, Tomasz Lizak, Paweł Walczak, Mariusz Ciepiela-Kowalski, Łukasz Ceratowski, Maciej Wojtas, Przemysław Jankowski, Przemysław Wajda (gościnny występ), Tobiasz Kuźniewski (gościnny występ).

Piotr Kuban
foto: Piotr Kuban

Podziel się z innymi:

• facebook
• twitter