Usługi:
- WYKOŃCZENIA WNĘTRZ
Różne:
- Zapraszamy do Nowoczesnego Centrum Ur... (2024.05.07)
Kupię:
- KUPIĘ ANTYKI / STAROCIE - NAJLEPSZA OF... (2024.05.06)
Sprzedam:
- Domowe pierogi ręcznie lepione (2024.05.05)
Sprzedam:
- Drewnopodobne belki SUFITOWE NA WYMIA... (2024.05.04)
Sprzedam:
- Drewniany domek całoroczny letniskowy... (2024.05.03)
Kupię:
- Kupię ANTYKI za Gotówkę - Zadzwoń - Dojeżdżam... (2024.05.01)
Sprzedam:
- Domowe pierogi ręcznie lepione (2024.04.28)
Sprzedam:
- Rolety rzymskie z trwałych tkanin akr... (2024.04.28)
Sprzedam:
- Domowe pierogi ręcznie lepione (2024.04.26)
Sprzedam:
- Domowe pierogi ręcznie lepione ostatnu ... (2024.04.26)

Dodaj ogłoszenie Przeglądaj ogłoszenia Regulamin

Beniaminek wyrwał punkty Olimpii

Spotkanie w Jędrzychowicach miało niecodzienny przebieg. Kibice od początku nie mogli się nudzić. - Trafiliśmy na wymagającego przeciwnika. Akcje przenosiły się z jednego pola karnego pod drugie. Kibice nie mogli się nudzić - relacjonował Piotr Koczwara, kierownik Apisu. Po pierwszej połowie więcej powodów do radości mieli gospodarze bowiem gola do szatni strzelił W. Glanc. Wcześniej Sobierajski trafił piłką w poprzeczkę, a Krzysztofek trafił piłką w słupek. Chwilę po zmianie stron Olimpia wyrównała. Po składnej akcji kamiennogórzan i strzale Grzesiaka piłkę niefortunnie do własnej bramki wepchnął P. Glanc. Drużyna trenera Łukasza Kraszewskiego zwietrzyła swoją szansę i zdołała odwrócić wynik. Goście długo utrzymywali korzystny dla siebie rezultat. - Chyba zbyt szybko uwierzyliśmy w sukces i spotkała nas za to bolesna kara - ocenił niepocieszony Łukasz Kraszewski, trener zespołu z Kamiennej Góry. Tuż przed końcem regulaminowego czasu gry z rzutu wolnego z 18m do remisu doprowadził W. Glanc, a w doliczonym czasie gry po dośrodkowaniu z rzutu rożnego do piłki najwyżej wyskoczył Siciński i głową zapewnił swojej drużynie kolejny komplet punktów. - Olimpia była dotychczas najlepszym zespołem z jakim przyszło nam grać - przyznał Piotr Koczwara. - Szczerze wolałbym przegrać 0:5 i mieć świadomość, że nie było się w stanie nic zrobić. Niestety przegrana w takich okolicznościach bardzo boli. Taka jest jednak piłka - dodał Łukasz Kraszewski.

APIS - OLIMPIA 3:2 (1:0)

Bramki: 1:0 W. Glanc (45), 1:1 P. Glanc (48-samobójcza), 1:2 Domin (80), 2:2 W. Glanc (87), 3:2 Siciński (90+2).
Żółte kartki: P. Glanc, Pirszel oraz Grzesiak, Łatka, P. Powiertowski.
Sędziował: Piotr Bajer.
Widzów: 150.

APIS: Świątkowski - Siciński, P. Glanc (80 Łazarewicz), Pirszel, Jurgowski, W. Glanc, Kaczmarek, Bryjak (90 Radziul), M. Monik, Matusewicz, Rydol (70 Paradowski).
OLIMPIA: D. Powiertowski - Kraszewski, Masiel, Łatka, Hnisdiłów, Sobierajski, Domin, Krzysztofek (85 Kwaśniewski), P. Powiertowski, Grzesiak (75 Sochacki), Buda.

GB

Podziel się z innymi:

• facebook
• twitter