CO
131.11
mg/m3
O3
76.10
ug/m3
PM10
8.60
ug/m3
PM2.5
5.33
ug/m3
Pogoda w Jeleniej Górze
zachmurzenie duże
- WYKOŃCZENIA WNĘTRZ
Kupię:
- KUPIĘ ANTYKI / STAROCIE - NAJLEPSZA OF... (2024.05.06)
Sprzedam:
- Domowe pierogi ręcznie lepione (2024.05.05)
Sprzedam:
- Drewnopodobne belki SUFITOWE NA WYMIA... (2024.05.04)
Sprzedam:
- Drewniany domek całoroczny letniskowy... (2024.05.03)
Kupię:
- Kupię ANTYKI za Gotówkę - Zadzwoń - Dojeżdżam... (2024.05.01)
Sprzedam:
- Domowe pierogi ręcznie lepione (2024.04.28)
Sprzedam:
- Rolety rzymskie z trwałych tkanin akr... (2024.04.28)
Sprzedam:
- Domowe pierogi ręcznie lepione (2024.04.26)
Sprzedam:
- Domowe pierogi ręcznie lepione ostatnu ... (2024.04.26)
Sprzedam:
- Własna działalność rekreacyjna na plaży... (2024.04.25)
- Jynx Maze:
› Górnik wygrał w Łomnicy
2024.05.06 19:23
- Jaki:
› Wyniki i tabele po 22. kolejce A klasy
2024.05.06 18:23
- Kibic:
› Górnik wygrał w Łomnicy
2024.05.06 16:16
- Kibic:
› Wyniki i tabele po 16. kolejce B klasy
2024.05.06 15:52
- Yaro:
› Wyniki i tabele po 16. kolejce B klasy
2024.05.06 15:42
dolar amerykański | 1 USD | 4.0202 | |
euro | 1 EUR | 4.3294 | |
frank szwajcarski | 1 CHF | 4.4438 | |
funt szterling | 1 GBP | 5.0583 | |
korona czeska | 1 CZK | 0.1729 |
Ilość: |
Przelicznik: 0 PLN |
Rozmowa z Wojciechem Szymkowem, prezesem Nysy Zgorzelec
Nysa Zgorzelec jest jednym z kandydatów do zajęcia miejsca premiowanego awansem do czwartej ligi. W klubie do tematu podchodzą jednak ostrożnie. - Z pokorą przyjmiemy każde rozstrzygnięcie i będziemy działać cierpliwie, aż do osiągnięcia postawionych sobie celów - deklaruje Wojciech Szymków, prezes klubu.W obecnych czasach spełnianie się w roli prezesa piłkarskiego klubu chyba nie jest łatwe...
WOJCIECH SZYMKÓW: - Na pewno. Wystarczy zobaczyć ilu kandydatów było chętnych na to stanowisko - nikt. Nie mówię tu tylko o Nysie. Problem z obsadzeniem tego stanowiska dotyczy większości klubów. Sam zdecydowałem się na piastowanie funkcji prezesa po licznych namowach. Jest to funkcja, która wymaga od zarządzającego klubem poświęcenia, dyspozycyjności, pełnego zaangażowania i odpowiedzialności. Każdego dnia trzeba być kimś innym, raz buchalterem raz psychologiem, a jeszcze innym razem sprawnym organizatorem i menedżerem.
Nysa z napotykanymi problemami radzi sobie chyba jednak dobrze?
- Według mnie w dzisiejszych czasach wszystko zaczyna się i kończy na finansach. Jeżeli w tej kwestii wszystko jest w porządku to i strona sportowa jest lepsza. I taka jest dla mnie kolejność działania w klubie. Uważam, że to co najgorsze jest już za nami, udało nam się wyjść z poważnych problemów i małymi krokami idziemy do przodu. Liczę, że nadchodzący rok będzie dużo lepszy i myślę, że pójdzie za tym aspekt sportowy. W ciągu 2,3 lat klub powinien wrócić na należne mu miejsce.
Nysa Zgorzelec to nie tylko seniorzy. Jak wygląda sprawa ze szkoleniem młodzieży, ile łącznie klub posiada drużyn?
- Obecnie w klubie jest 6 grup młodzieżowych - juniorzy, trampkarze, młodzicy, orliki, żaki i grupa bambini, w których trenuje około 150 młodych adeptów piłki nożnej. Opiekę nad młodymi zawodnikami sprawuje siedmiu trenerów. Wydaje mi się, że grupy te mają stworzone odpowiednie warunki bazowe i sprzętowe. Oprócz meczów i turniejów mistrzowskich drużyny biorą udział w turniejach organizowanych w kraju i za granicą. Od dwóch lat we współpracy z niemieckim klubem z Goerlitz najmłodsi zawodnicy z obu klubów wyjeżdżają na obozy sportowe podczas wakacji. W czerwcu organizowany jest festyn rodzinny, ma to być wspólna zabawa dzieci z rodzicami.
Zarząd klubu postawił już przed pierwszym zespołem cel na rundę wiosenną?
- Przy planowanej reorganizacji, gdzie awans mogą uzyskać nawet trzy drużyny, nie może być innego celu niż gra o awans. Aktualnie tracimy do trzeciej drużyny 3 punkty, nie jest to duża strata, a przed nami do rozegrania praktycznie cała runda wiosenna. Pierwsza połowa sezonu nie była najlepsza w naszym wykonaniu, jednak końcówka rundy pozwala nam z optymizmem patrzeć w przyszłość. W piłce nożnej jestem od trzydziestu lat i jedno mogę powiedzieć, za dużo jest w tym sporcie nieoczekiwanych zwrotów akcji, by czegokolwiek być pewnym. Dlatego warto mieć trochę dystansu do tego co się robi, tym bardziej, że kandydatów do awansu jest więcej niż miejsc. Z pokorą przyjmiemy każde rozstrzygnięcie i będziemy działać cierpliwie, aż do osiągnięcia postawionych sobie celów.
W dalszym ciągu siłę pierwszej drużyny będziecie opierać na wychowankach czy w przyszłości poszukacie ewentualnych wzmocnień poza granicami Zgorzelca?
- Odkąd pamiętam drużyna seniorów opierała się na swoich wychowankach. Taka była filozofia klubu i myślę, że tak zostanie. Nie będę ukrywał, że prowadziliśmy i prowadzimy rozmowy z zawodnikami z innych klubów, jednak z różnych względów, głównie finansowych, nie trafili do naszego klubu. Poza tym w grupach młodzieżowych jest grupa bardzo zdolnych chłopaków, którzy bardzo dobrze rokują na przyszłość i z których klub będzie miał wiele pożytku. Oczywiście nie wykluczam, że do Nysy będą przychodzić zawodnicy z zewnątrz, ale będą to pojedyncze przypadki.
W Zgorzelcu przyglądacie się pracy konkurentów zza miedzy? W Apisie gra kilku wychowanków Nysy, których zapewne chcielibyście widzieć z powrotem u siebie...
- Chętnie widzielibyśmy u siebie nie tylko byłych zawodników Nysy, ale i innych piłkarzy Apisu, którzy prezentują wysoki poziom sportowy. Trzeba jednak jasno powiedzieć, że nie jesteśmy w stanie konkurować z sąsiadem zza miedzy pod względem finansowym. Wiadomo, że zawodnicy będą grali tam, gdzie dostaną lepsze warunki i nie ma co się temu dziwić, w takich czasach żyjemy. Jednak wierzę, że przy odpowiednim podejściu i zaangażowaniu wszystkich w klubie jesteśmy w stanie wygrywać i awansować bez oglądania się na innych.
W przypadku wywalczenia awansu będziecie gotowi na grę z marszu w czwartej lidze?
- Ostatnie lata pokazały, że Nysa jest za dobra na okręgówkę, a za słaba na IV ligę, gdyż trzykrotnie po awansie były spadki. Jeżeli dojdzie do planowanej reorganizacji, czyli dwóch czwartych lig, na pewno poziom w tej klasie rozgrywkowej obniży się i przy ewentualnym awansie myślę, że moglibyśmy z powodzeniem rywalizować z drużynami grającymi w czwartej lidze jeleniogórsko-legnickiej.
Rozmawiał
GRZEGORZ BEREZIUK
Podziel się z innymi:
2015-12-21 01:42
› Wyniki i tabele po 22. ...
2024-05-04
komentarze: 111
› Wyniki i tabela po 24. ...
2024-05-04
komentarze: 82
› Wyniki i tabela po 23. ...
2024-05-01
komentarze: 88
› Wyniki i tabele po 16. ...
2024-05-04
komentarze: 48
› Wyniki i tabela po 28. ...
2024-05-04
komentarze: 33